[AKTUALIZACJA 29.07.2020] Poniższy tekst dotyczy wykorzystania kontraktu menedżerskiego dla wynagradzania zarządu NGO. Ostatnia aktualizacja wpisu dotyczy wykorzystanie działalności nierejestrowanej i ulgi na start dla rozliczenia menedżera w NGO. W związku z systematycznym rozszerzaniem obowiązków składkowych, w ostatnich latach, dodałem informacje o zbiegach podstaw do ubezpieczenia kontraktu z innymi podstawami. Kontrakt wciąż może stanowić dobrą alternatywę dla umowy o pracę oraz powołanie (choć nie w zakresie kosztów).
Początkowo jeden wpis miał obejmować zestawienie różnych form zatrudnienia członków zarządu w organizacjach pozarządowych, lecz z racji obszerności zagadnienia ostatecznie postanowiłem podzielić go na kilka mniejszych części.
Jest to, jak na razie, najobszerniejszy cykl na blogu. Całość składa się z czterech następujących części:
- Umowa o pracę.
- Powołanie jako specyficzny rodzaj świadczenia pracy.
- Kontrakt menedżerski (tu jesteś 🙂).
- Podsumowanie wszystkich form.
Co to jest kontrakt menedżerski?
Ponieważ jest to bardzo popularna forma wynagradzania członków zarządów w spółkach, a zwłaszcza tych większych, informacje o kontrakcie można z łatwością znaleźć na stronach poświęconych przedsiębiorcom. Dlatego w tym wpisie ograniczę się do ogólnej charakterystyki i spraw bezpośrednio dotyczących zarządów w NGO.
Kontrakt menedżerski to po prostu umowa cywilnoprawna podlegające Kodeksowi cywilnemu, a nie Kodeksowi pracy. Jest to najpoważniejsza różnica. Samo podpisanie z członkiem zarządu kontraktu nie pociąga za sobą większości z obowiązków wynikających z prawa pracy, czyli jego funkcjonowanie jest znacznie mniej sformalizowane.
Sam kontrakt jest umową o zarządzanie i tak też można go nazwać. Jego korzenie tkwią w umowie zlecenia.
Co zawiera kontrakt menedżerski?
Niezbędne elementy tej umowy to:
- przedmiot umowy = zarządzanie, przez co, rozumieć można np.:
„stałe zarządzanie Stowarzyszeniem, kierowanie pracami zarządu, reprezentowanie wobec osób trzecich, pełnienie obowiązków pracodawcy wobec zatrudnionych pracowników”,
- stronami umowy są: członek zarządu = menedżer oraz stowarzyszenie/fundacja (o reprezentacji dalej),
- prawa i obowiązki stron,
- wynagrodzenie,
- inne istotne elementy dla pełnionej funkcji, np.: urlopy.
Kontrakt powinien być maksymalnie doprecyzowany (nie będą tu miały żadnego zastosowania regulacje o pracy wynikające z Kodeksu pracy).
Bardzo ważne jest podkreślenie samodzielnej pozycji menedżera. Jest on osobą zarządzającą i poza ściśle przewidzianymi sytuacjami w statucie (powołanie, odwołanie, kontrola sprawozdania) nie podlega zatrudniającemu. Krótko mówiąc, on sam zarządza, a kontrakt przewiduje za poświęcony przez niego czas i wysiłek konkretne wynagrodzenie. To właśnie powinno, wynikać bezpośrednio z zawartej umowy by nie było wątpliwości czy to czasem nie jest jednak umowa o pracę. W zasadzie to kwestie te można pominąć w samej umowie, bo i tak wynikają ze statutu, tylko należy związać wykonywanie usług z kontraktu z pełnioną funkcją (w poniższym wzorze wynika to już z preambuły i innych postanowień). W tym modelu odwołanie z funkcji w zarządzie = rozwiązanie kontraktu. Wtedy nie ma potrzeby przewidywać powodów rozważania umowy, bo będzie mógł to zrobić powołujący organ w każdym czasie.
Składki ZUS
W uproszczeniu kontrakt jest traktowany jak umowa zlecenia i podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu i zdrowotnemu. Żadnego znaczenia nie będzie miało prowadzenia działalności gospodarczej przez menedżera (zleceniobiorcę), ponieważ art. 13 Ustawy o PIT uznaje, że takie przychody zawsze będą uznawane za przychody z działalności wykonywanej osobiście. Oznacza to, że praktycznie nie ma możliwości obejścia płacenia pełnych składek od zawartej umowy tak jak przy każdej umowie zlecenia. Nie ma również możliwości skorzystania z opodatkowania podatkiem liniowym 19%.
Istnieje jednak duży plus kontraktu menedżerskiego w sytuacji gdy stanowi on dodatkowe wynagrodzenie członka zarządu. Jeżeli menedżer ma w innym miejscu umowę o pracę i wynagrodzenie z niej jest równe lub wyższe od minimalnego, to dojdzie to zbiegu tytułów ubezpieczenia. W konsekwencji kontrakt będzie zwolniony od składek społecznych. Z tego tytułu należna będzie tylko składka zdrowotna
Podobna sytuacja, zbiegu tytułów do ubezpieczenia, może wystąpić w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej przez menedżera. Warunkiem jest osiąganie minimalnego wymiaru składek z kontraktu. Wówczas nastąpi zwolnienie z tytułu ubezpieczenia społecznego.
W ten sposób można znacząco obniżyć koszty zatrudnienia, ze względu na niższe obciążenie samej działalności gospodarczej względem umowy oraz możliwość skorzystania z preferencyjnych składek ZUS.
Reasumując stowarzyszenie = zleceniodawca, będzie płatnikiem obowiązanym pobierać comiesięczne zaliczki na podatek dochodowy pomniejszone o koszty uzyskania przychodów (w wysokości kosztów pracowniczych) i potrącone składki. Czyli w kwestii kosztów nie ma większych różnic pomiędzy kontraktem a umową o pracę.
Kontrakt menedżerski, a ulga na start
Jak wygląda sytuacja gdy menedżer chce skorzystać z tzw. ulgi na start w składkach ZUS? Stanowisko organów ZUS jest korzystne dla płatników. Jeżeli kontrakt będzie rozliczany w ramach działalności gospodarczej menedżera korzystającego z ulgi na start, nie ma obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne. Konieczne są jednak do spełnienia dwa warunki:
- przedmiot kontraktu jest taki sam jak przedmiot działalności,
- przychody są opodatkowane jako przychód z działalności gospodarczej.
Cała interpretacja znajduje się pod tym linkiem.
Kontrakt menedżerski, a działalność nierejestrowana
Niestety, w tym przypadku interpretacje ZUS nie są pozytywne, pomimo dużych kontrowersji prawnych (szerzej o tym problemie m.in.: rp.pl, rachunkowosc.com.pl i prawo-mamy.pl).
Nie podleganie ubezpieczaniu z działalności gospodarczej, według ZUS oznacza, że umowa będzie oskładkowana jak zlecenie. Pełną wykładnię znajdziecie w tej interpretacji ZUS w Gdańsku. Nie wchodząc w szczegóły (zainteresowanych odsyłam do powyższych linków), w obecnym stanie praktyki stosowania prawa, kontrakt menedżerski w ramach działalności nierejestrowanej będzie oskładkowany ZUS. Sprawa jednak nie jest rozstrzygnięta ostatecznie i może ulec zmianie. Zawsze otwarta pozostaje również droga indywidualnych interpretacji i skutecznego przekonania organów ZUS do korzystniejszego stanowiska.
Dla kogo jest więc kontrakt?
W stosunku do umowy o pracę pozycja menedżera jest znacznie słabsza (urlopy, nadgodziny, okres wypowiedzenia itd.), z drugiej strony mamy trochę mniej formalności i możemy uregulować umowę jak chcemy. Kontrakt jest więc przede wszystkim dla organizacji, których zarządy mają pewną pozycję (fundatorzy, liderzy, pełniący funkcję od wielu kadencji) i jest spory poziom zaufania pomiędzy działającymi osobami. Należy pamiętać, że również odpowiedzialność prawna będzie większa, ponieważ nie ma limitu odszkodowania do 3 miesięcznego wynagrodzenia z art. 119 Kodeksu pracy. Jednak wszystko zależy od konkretnej sytuacji, bo równie dobrze można skonstruować kontrakt menedżerski bardzo korzystny dla zarządzającego.
Kto zawiera umowę?
Podobnie samo jak w przypadku umowy o pracę.
Minimalne wynagrodzenie
Od tego roku obowiązują przepisy Ustawy o zmianie ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę oraz niektórych innych ustaw z dnia 22 lipca 2016 r. Przepisy te wprowadzają minimalną stawkę godzinową od umów zlecenia i umów, do których stosuje się przepisy o zleceniu (usługi). W związku z tym, wymogi te trzeba również uwzględnić w kontrakcie. Można przyjąć różne rozwiązania.
Brak unormowania czasu pracy w kontrakcie
Menedżer za każdy miesiąc sporządza spis godzin pracy. Można przewidzieć formę weryfikacji:
„Menedżer jest obowiązany do ewidencji miesięcznych godzin pracy i każdorazowego przedkładania spisu godzin za dany miesiąc. Przewodniczącemu Komisji Rewizyjnej, najpóźniej do 10 dnia następnego miesiąca.”
Sztywne wpisanie czasu pracy do kontraktu
Wygodniejsze rozwiązanie i stabilniejsze. Przykład:
„Menedżer pełni obowiązki w czasie 40 godzin tygodniowo, przy czym rozkład godzin na poszczególne dni zależy od jego indywidualnej organizacji pracy. Każdorazowa konieczność wykroczenia poza ten limit będzie uzgadniana przed zaistniałą koniecznością lub w najbliższym możliwym terminie z Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej.”
Zwolnienie z obowiązku zapewnienia minimalnego wynagrodzenia
Można się również zastanowić czy kontrakt nie będzie korzystał ze zwolnienia z obowiązku zapewnienia minimalnego wynagrodzenia przewidzianego we wprowadzonym art. 8d. ust 1. pkt 1 w ustawie z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
Dla takiego zwolnienia konieczne jest:
- decydowanie przez menedżera o miejscu i czasie świadczenia
usług i - wynagrodzenie o charakterze prowizyjnym (uzależnionym od uzyskanych wyników – co w przypadku bieżącego zarządzania może być trudne do opisania w kontrakcie, zwłaszcza gdy organizacja nie prowadzi działalności gospodarczej).
Dlatego raczej należy obstawać za sztywnym wpisaniem jakiejś ilości godzin miesięcznych, tak aby odpowiadało to zarówno stanowi faktycznemu, jak i pozwalało na uzyskanie kwoty, którą chcemy przeznaczyć na wynagrodzenie menedżera.
Orzeczenia i interpretacje
Interpretacja ZUS Gdańsk, z dnia 10 października 2016 r. DI/100000/43/891/2016
Interpretacji ZUS w Gdańsku z dnia 24 lipca 2018 (DI/100000/43/822/2018).
Wyjaśnienia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odnośnie ulgi na start
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 19 września 2014 r. I ACa 323/14